Ostatnia aktualizacja artykułu 2020/06/15
Opakowanie, w które zapakowany jest nowy produkt, to jeden z niewielu materiałów marketingowych trafiający do absolutnie wszystkich klientów. Każda nowa rzecz jest zwykle w firmowym pudełku i ten, kto ją kupił, będzie musiał też ją rozpakować. Przy odpowiednim zaplanowaniu może to być więc niezmiernie interesująca forma przekazu różnorodnych treści.
Ten temat podejmowany jest dość często, czy to przez producentów, czy przez sklepy internetowe, które zamówienia wysyłają zbiorczo w większych pudełkach. Zwykle ambitne pomysły, jak to wykorzystać marketingowo, rozbijają się jednak na etapie produkcji, kiedy okazuje się, że wymyślone i wymarzone opakowanie kosztuje jednak zbyt wiele. Przykład CDP.pl i Zapakuj.to pokazał jednak, że czasami warto w nie zainwestować. Myślę, że case, który był prezentowany w zeszłym roku na organizowanej przez nas konferencji eDelivery zasługuje na przypomnienie.
Całą prezentację można obejrzeć tutaj, poniżej zaś znajdują się najważniejsze wnioski.
Upcycling i unboxing
Z ciekawostek, które Maciej Woźniczko z Zapakuj.to wymienia w swojej części prezentacji, warto znać na pewno dwa hasła: upcycling boxes i unboxing. Pierwsze, to trend związany z wtórnym wykorzystywaniem pudełek. Dajemy im drugie życie, tworząc z nich różne użyteczne w domu przedmioty, np. ramki do zdjęć. Druga ciekawostka, czyli unboxing, to zjawisko zauważalne głównie na Youtube. Polega ono na otwieraniu pudełek i dokumentowaniu całego procesu, komentując na bieżąco wszystkie aspekty opakowania, produktu oraz okoliczności jego nabycia oraz dostawy. Ilość wyników hasła unboxing na YT oscyluje w granicach 50 milionów, a najpopularniejsze z nich mają nawet 100 milionów wyświetleń. Myślę, że jest to już wystarczająco znany trend, żeby móc go w interesujący sposób wykorzystać dla własnej marki.
Z innych ciekawych informacji wymienionych w prezentacji warto także wspomnieć przytaczane przez Macieja wyniki dwóch badań: Dotcom Distribution Packaging Report 2015 i US Beauty Retaling 2016, Mintel. Z pierwszego wynika, że 39% ankietowanych – czyli więcej niż co trzeci kupujący – przyznaje, że udostępnił w social mediach zdjęcia przesyłki tuż po otwarciu lub otrzymaniu jej od kuriera po to, aby po prostu pochwalić się nim znajomym. Drugi cytowany raport informuje, że aż 71% osób przyznało, że posty w social mediach zachęciły ich do zakupu rekomendowanego przez znajomych produktu. Zestawienie tych danych obok siebie pokazuje, jak duży wpływ na innych (i sprzedaż) mogą mieć tego typu działania.
Wiedźmin 3: Krew i Wino
Twórcy Wiedźmin 3: Dziki Gon, czyli trzeciej części gry osadzonej w uniwersum stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego w jego książkach o wiedźminie Geralcie, postanowili wykorzystać te trendy przy promocji drugiego dodatku do gry, który ukazał się w zeszłym roku.
Zobacz także: Jak inne firmy wykorzystują pudełka?
Płyta z grą oraz plakatem została spakowana do obrandowanego pudełka – “przepustki do konkursu”, w którym nagrodą był stół do gwinta. Warunkiem wzięcia w nim udziału było zrobienie zdjęcia z pudełkiem i wrzucenie go na profil Wiedźmina na Facebooku.
Odzew przerósł najśmielsze oczekiwania. W ciągu kilkunastu godzin informacja o konkursie rozeszła się bardzo szeroko – zebrała kilka tysięcy reakcji i kilkaset udostępnień. Filmik z unboxingiem dodatku, nagranym przez CDP.pl, obejrzało 26 tysięcy ludzi. Konkursowicze opublikowali 1,5 tysiąca zdjęć. Efekt sprzedażowy? Piotr Bajraszewski nie mógł podać dokładnych danych, ale wspomniał o kilkunastu tysiącach “pudełek” zamówionych w przedsprzedaży.
Myślę, że to bardzo dobry efekt wykorzystania tych dwóch trendów związanych z opakowaniami.
Ten case został zaprezentowany w ramach konferencji eDelivery w 2016 roku. Jeśli interesują Cię tego typu tematy, zachęcam do uczestnictwa w drugiej edycji naszej konferencji, która odbędzie się 26 września 2017. Tu znajdują się wszystkie szczegóły i agenda. Zapraszam także do obejrzenia filmiku (około 2 minuty) wyjaśniam, o czym będziemy mówić w tym roku. 🙂
Źródło zdjęcia głównego: www.zapakuj.to