Ostatnia aktualizacja artykułu 2020/06/18
E-commerce święci w Polsce triumfy i z roku na rok coraz dynamiczniej się rozwija. Zakupy przez Internet, które jeszcze niedawno były zaledwie uzupełnieniem dla tradycyjnych sklepów, dzisiaj stały się już bardzo potężną siłą. Coraz większa konkurencja sprawia, że nowym graczom trudniej jest przebić się w gąszczu powstających sklepów internetowych. O to, jak to zrobić, postanowiliśmy zapytać Pawła Paszkowskiego z BDsklep.pl.
Spis treści
Marta Komar: O ile dobrze pamiętam od ponad 4 lat jesteś związany z BDSklepem. Czy możesz powiedzieć, z czego jesteś najbardziej dumny i co chciałbyś jeszcze osiągnąć?
Paweł Paszkowski: Dokładnie w czerwcu minęły cztery lata mojej pracy w bdsklep.pl. I był to czas bardzo intensywnej pracy, wielu doświadczeń bardzo pozytywnych i tych mniej. Dumny jestem przede wszystkim z tego, że zbudowaliśmy bardzo sprawny zespół składający się z ludzi, którzy wkładają w swoją pracę dużo serca i energii. Wciąż ekscytujemy się nawet najdrobniejszymi sukcesami i cały czas dążymy do tego aby momentów radości oraz okazji do świętowania było jak najwięcej. Za to całej ekipie należą się ogromne brawa.
MK: Czy możesz podzielić się najważniejszą według Ciebie zasadą, według której mniejsze biznesy powinny kierować swoimi działaniami, żeby osiągnąć sukces?
PP: Nie odkryję tutaj koła mówiąc, że za sukcesem każdej firmy stoją ludzie. I wiarygodność w tym co robimy, rozumiana jako dotrzymywanie obietnic, które dajemy. Połączenie tych dwóch czynników to połowa drogi do sukcesu. Pozostała to ciężka praca. Oczywiście ważna jest też konsekwencja w budowaniu swojego modelu biznesowego oraz elastyczność i otwartość na szybkie zmiany.
MK: Czy według Ciebie e-commerce staje się w Polsce coraz bardziej konkurencyjny i coraz trudniej jest się przebić w gąszczu sklepów internetowych?
PP: E-commerce w Polsce stoi na coraz wyższym poziomie. Zarówno technologicznym jak i jakości obsługi i organizacji procesów. To sprawia, że bariery wejścia również rosną. Aby zaistnieć na rynku, poza technologią i dobrym produktem, konieczna jest doskonała organizacja logistyki, obsługi klienta oraz strategia budowania marki. Nie można również zapominać, że zmieniają się preferencje i zachowania konsumentów i firma, która nie będzie się rozwijać wraz z nowymi trendami bardzo szybko straci dystans do sprawnie działającej konkurencji. Kluczowe jest również umiejętne poruszanie się na rynku usług i dobieranie sobie partnerów, którzy będą gwarancją jakości dla klientów.
MK: Jakie macie plany rozwoju na najbliższe lata? Słyszałam, że zmieniacie soft sklepowy na Magento. Czy to prawda i czy możesz coś więcej powiedzieć, dlaczego taka zmiana, bo o ile się nie mylę, to do tej pory mieliście własne rozwiązanie? 😉
PP: Pracujemy obecnie nad wdrożeniem nowych i dużo sprawniejszych systemów informatycznych, natomiast nie jest prawdą, że zmieniamy soft na Magento. Bazujemy od kilku lat na rozwiązaniach dedykowanych dla nas. I tutaj nie planujemy zmian w najbliższej przyszłości. Bardzo dużo procesów i funkcjonalności opracowaliśmy wewnętrznie i soft ewoluuje wraz z rozwojem sklepu i pomysłami zespołu, która nim zarządza. Są to doświadczenia, które niezwykle trudno jest przenieść na zupełnie nowe rozwiązanie.
MK: Jakie są plusy i minusy posiadania własnego magazynu w e-sklepie?
PP: Największą korzyścią jest możliwość kontroli jakości usługi, którą oferujemy naszym klientom. Outosourcing pozostawia jednak pewien margines niepewności, czy paczka została spakowana z należytą starannością. Jest to bowiem element, który może całkowicie zmienić doświadczenie zakupowe klienta. Własny magazyn to również większa elastyczność i możliwość wdrażania zmian i testowania nowych rozwiązań. Budując poważny biznes ciągłe ulepszanie procesów jest koniecznością a szybkie wprowadzanie optymalizacji decyduje o sukcesie.
Oczywiście minusem własnego magazynu jest to, że w momencie nagłych wzrostów sprzedaży wyspecjalizowany partner logistyczny dużo szybciej jest w stanie zwiększyć zasoby, które obsłużą wysyłki.
MK: Podczas naszej konferencji będziesz mówił o tym, w jaki sposób zaprzyjaźnić się z logistyką, żeby móc na niej zaoszczędzić. Czy możesz zdradzić w skrócie, o czym dokładnie będziesz opowiadał?
PP: Określenie „zaprzyjaźnić się z logistyką” jest bardzo trafne. Patrząc bowiem na to, w jakich obszarach obecnie sklepy internetowe zdobywają swoją przewagę konkurencyjną, to logistyka zdecydowanie wysuwa się na pierwszy plan. A koszty obsługi zamówień decydują o rentowności biznesów. Na konferencji opowiem o tym, jak wygląda logistyka w dosyć specyficznej branży jaką jest sektor FMCG. Powiem również w jaki sposób w bdsklep.pl zarządzamy magazynem, procesami związanymi z przygotowaniem i wysyłką zamówień oraz kosztami w tych obszarach. Na logistyce rzeczywiście można oszczędzać, natomiast wymaga to dobrej koordynacji wszystkich elementów, które się na nią składają. Wierzę, że będzie to temat ciekawy dla uczestników.
Źródło zdjęcia głównego: depositphotos.com